Skip to main content
Aktualności

"Największą motywacją są efekty!" O pracy w Fundacji Urtica Dzieciom

13 marzec 2024

W świecie, gdzie każdy gest, każde dobre słowo i działanie mogą być cegiełką w budowaniu lepszej przyszłości dla tych, którzy pomocy najbardziej potrzebują, pojawiają się wyjątkowe historie. Mamy przyjemność porozmawiać z osobą, która postanowiła poświęcić swój czas, energię i umiejętności, aby pomagać innym – Maćkiem Grzeszczukiem, Młodszym Specjalistą ds. Marketingu w Urtice zaangażowanym głównie w działania Fundacji Urtica Dzieciom.

Rozmawia Aleksandra Cencora.

Cześć Maćku, zacznijmy od początku. Jakie okoliczności zaprowadziły Cię do pracy w Urtice?

Cześć! Swoje pierwsze kroki w Urtice postawiłem dzięki programowi stażowemu. Podczas studiów, których kierunek raczej odbiegał od branży marketingowej, działałem w organizacji studenckiej, dzięki której dowiedziałem się, co chcę robić w życiu – dlatego postanowiłem spróbować swoich sił na stażu w dziale marketingu. Od razu moją uwagę przykuła oferta Urtiki, która brała wówczas udział w Programie Kariera i poszukiwała stażysty do pracy przy projektach Fundacji Urtica Dzieciom. Już podczas studiów prężnie działałem przy projektach charytatywnych, takich jak Zwierzaki NZS (projekt charytatywny wspierający schroniska dla zwierząt w okolicy Wrocławia) oraz Wampiriada (akcja zachęcająca środowisko studenckie do honorowego oddawania krwi) – mogę powiedzieć, że pomaganie mam we krwi. Nie mogłem przejść obojętnie obok oferty Urtiki.

Jak wyglądały Twoje początki? Pamiętasz może swoje pierwsze zadanie?

Dosłownie tydzień po moim pierwszym dniu w pracy pojechałem do Krakowa na jeden z turnusów terapeutycznych Urtica Dzieciom Camp. Miałem okazję porozmawiać z uczestnikami, pobawić się z dziećmi uczestniczącymi w turnusie oraz zwiedzić Kraków. Był to mój pierwszy kontakt z osobami, które wspieramy jako Fundacja. Ich chęć do życia i przeogromne pokłady energii pokazały mi wiele powodów, dlaczego udział w Programie Kariera i rozpoczęcie stażu w Urtice to była najlepsza decyzja.

Moim pierwszym zadaniem „biurowym” było skontaktowanie się z instytucjami i artystami, którzy byliby w stanie przeprowadzić warsztaty podczas Urtica Dzieciom Camp. Udało mi się między innymi dotrzeć do Domowego Teatru Lalek, który przygotował dla dzieci warsztaty z tworzenia lalek z materiałów do recyklingu, które większość osób nazwałaby po prostu śmieciami. Jestem z tego naprawdę dumny, ponieważ w opinii uczestników była to jedna z fajniejszych aktywności, która, jak stwierdzili, zostanie zapamiętana na długo.

Czyli wpadłeś od razu w głęboką wodę. Dziś pracujesz już na stanowisku Młodszego Specjalisty ds. Marketingu. Można więc chyba powiedzieć, że całkiem nieźle pływasz! Jakie umiejętności i doświadczenia zdobyte podczas stażu okazały się najbardziej wartościowe w Twojej obecnej roli?

Moje początki jako stażysta w dziale marketingu były naprawdę intensywne! Dzięki pracy u boku Ani Marusi – prezeski Fundacji Urtica Dzieciom, nauczyłem się szeregu naprawdę ważnych umiejętności.

Po pierwsze, planowania – bywały momenty, kiedy pracy było naprawdę sporo, ale dzięki spokojnemu wyjaśnieniu i wspólnemu podzieleniu zadań w zależności od stopnia ich ważności bez problemu sobie ze wszystkim radziłem. Po drugie, odpowiedzialności – często wspólnie z koleżankami z Fundacji musieliśmy podejmować wiele łatwiejszych czy trudniejszych decyzji. Jako ostatnią, choć równie ważną, wymienię komunikację – zauważyłem, że współpraca przebiega bardziej płynnie, kiedy sygnalizujemy wątpliwości czy problemy w odpowiednim czasie, dzięki czemu mamy więcej czasu na reakcję.

Praca_Urtica.jpeg

Powiedz, czym zajmujesz się teraz? Słyszałam, że rozwijasz też umiejętności graficzne.

Podczas stażu w Urtice Ania zauważyła, że wykazuję predyspozycje do tworzenia grafik. Dzięki temu powoli zacząłem być wdrażany w aspekty wizualne. Dostałem możliwość rozwoju w tym zakresie. Tworzyłem swoje pierwsze projekty w Canvie, żeby później rozpocząć naukę i rozwinąć się w pracy z pakietem Adobe.

Aktualnie jestem odpowiedzialny w dużym stopniu za stronę wizualną Fundacji Urtica Dzieciom. Zajmuję się stroną internetową oraz tworzę reportaże zdjęciowe i filmowe z życia Fundacji. Jestem również odpowiedzialny za nowy profill społecznościowy Fundacji na Instagramie.

Czy jakieś wydarzenie związane z pracą szczególnie utkwiło Ci w pamięci? Co według Ciebie było najistotniejszym punktem Twojej kariery w Urtice?

Z każdego projektu, który mam możliwość tworzyć w Fundacji, czerpię sporo przyjemności. Jednak uważam, że najbardziej satysfakcjonującym projektem była 26. Gala Urtica Dzieciom. Było to zwieńczenie naszych prac projektowych przy „Słonecznej Galerii” oraz organizacji samej Gali. Moje cztery miesiące pracy przy tym projekcie były bardzo intensywne. Dzięki wielu zadaniom i zaangażowaniu, bardzo dużo się nauczyłem. Jednak dopiero kiedy nadszedł dzień samej Gali, zauważyłem mój wkład w ten projekt. Jestem z siebie i całej Fundacji bardzo dumny, że stworzyliśmy tak przepiękne wydarzenie, ale też wszystkim uczestnikom – ustanowiliśmy nowy rekord finansowy, a dochód został przekazany osobom, które tego najbardziej potrzebują.

26._Gala_Fundacji_Urtica_Dzieciom.jpeg

Marketing w organizacjach pozarządowych ma swoje specyficzne cechy. Jakie unikalne wyzwania wiążą się z prowadzeniem działań marketingowych w organizacji non-profit, takiej jak Fundacja Urtica Dzieciom?

Działalność marketingowa w organizacji non-profit jest dosyć trudnym zagadnieniem. Jako fundacja chcemy w jak największym stopniu wspierać dzieci chore onkologicznie i hematologicznie, przez co staramy się poszukiwać osób lub innych podmiotów, które będą chętne zaangażować się w pomoc razem z nami. Nie zawsze jest to łatwe, jednak dzięki bogatej historii Fundacji mamy wielu wspaniałych przyjaciół, którzy nas wspierają, a dodatkowo cały czas pojawiają się nowi.

Myślę, że wyzwaniem w prowadzeniu działań marketingowych w Fundacji jest tworzenie treści dotyczących naszych podopiecznych. Każdy z nich ma własną historię, która często jest bardzo trudna. Trzeba mieć dużą siłę psychiczną. Lekarze nie są w stanie każdemu pomóc, przez co jesteśmy świadkami wielu smutnych historii osób, które poznaliśmy osobiście. Niestety, ale takie sytuacje często nas dołują, jednak przypominamy sobie, ile dobra daliśmy, a ile jesteśmy jeszcze w stanie dać. To nas motywuje.

Jakie rady miałbyś dla osób, które chcą rozwijać swoją karierę w marketingu, szczególnie w sektorze non-profit?

Najważniejszą radą dla osób, które chcą postawić swoje pierwsze kroki na ścieżce kariery w marketingu w sektorze non profit, to przede wszystkim, aby zrozumieć misję oraz cel, który przyświeca działaniom danej organizacji. Dzięki temu łatwiej będzie poznać wyzwania oraz problemy społeczne, które organizacja stara się rozwiązywać, a także zrozumieć, do czego dąży.

Czy realizacja zadań w ramach działań Fundacji Urtica Dzieciom wpłynęła na Twoje osobiste wartości albo postrzeganie filantropii? Czujesz, że się rozwijasz?

Praca w obszarze CSR Urtiki jest bardzo satysfakcjonująca ze względu na to, że jestem w stanie zobaczyć, jak nasze działania wpływają pozytywnie na dzieci, które wspieramy. Zacząłem zauważać problemy, których nigdy nie zauważałem i mnie nie dotyczyły. Teraz możliwość wsparcia tych naprawdę dzielnych dzieciaków jest dla mnie jedną z ważniejszych rzeczy. Zauważyłem również, że poprzez wspólne działania stworzyliśmy wewnątrz Fundacji niesamowite znajomości. Ponadto możliwość rozwoju poprzez szkolenia i ciągłe przekraczanie swoich granic sprawia, że to miejsce jest idealne do rozwoju osobistego w świetnej atmosferze.

Praca_w_Urtice.jpeg

Co najbardziej inspiruje Cię w Twojej pracy i jak utrzymujesz motywację, pracując nad realizacją misji Fundacji?

Przede wszystkim największą motywacją są efekty. Napawa mnie dumą widok uśmiechniętych twarzy dzieci, pozytywne rozmowy z rodzicami oraz z pracownikami oddziałów onkologicznych. Dzięki temu zauważamy, że to, co robimy, to nie tylko wykonywanie zadań w pracy, to wszystko służy większemu dobru.

Bardzo dziękuję Ci za wywiad. Twoja postawa jest naprawdę inspirująca.

Ja również dziękuję za rozmowę, chciałbym jeszcze przy okazji przypomnieć, że trwa czas rozliczeń podatkowych. Zachęcam do przekazania 1,5 % podatku na działalność statutową Fundacji Urtica Dzieciom. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej, zapraszam na naszą stronę internetową i obserwowania nas w mediach społecznościowych. Jesteśmy na Linked.in, Facebooku i Instagramie.

 


 

Gdzie znaleźć Fundację Urtica Dzieciom?

 

WWW

Linked.in

 

Facebook

Instagram

 

Newsletter

Zapisz się do Newslettera, żeby dostawać informacje o nowościach w naszej ofercie.